Skip to content
Primary Menu
  • Blog
  • O mnie
  • Kategorie na blogu
    • Życie
    • Film
    • Serial
    • Książka
    • Alkohol
      • Piwo
      • Miód pitny
  • Kontakt i współpraca
MÓJ KAJECIK

Blog książkowy i popkulturowy. Dobre książki i literatura grozy. Fantastyka, film i lifestyle.

zombie

  • Home
  • zombie
Category: Film/Serial

5 sposobów na ZOMBIE – produkcje z pomysłem na siebie

Posted On 9 lutego 2019 By Mateusz Miedziński2 komentarze
5 sposobów na zombie

Zombie to słowo po raz pierwszy odnotowane dwa wieki temu. Przez ten czas postacie nieumarłych (w tym przypadku znanych lepiej jako żywe trupy) przechodziły pewne zmiany, natomiast na dobre w popkulturze zakorzeniona jest od przeszło 50 lat, kiedy to premierę miała Noc żywych trupów George’a A. Romero.

Szukaj
Archiwum
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019
  • Kwiecień 2019
  • Marzec 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
Tu mnie znajdziesz
Mój Instagram

mojkajecik

"Żertwa" to najnowsza antologia słowiańskiego h "Żertwa" to najnowsza antologia słowiańskiego horroru. 16 opowiadań uznanych polskich autorów grozy, 16 różnych pomysłów, blisko 500 stron obiecującej prozy gatunkowej. Zapowiadało się znakomicie, a co z tego wyszło? 🔥
▫️
Przy podobnych antologiach właściwie zawsze piszę, że "opowiadania są nierówne". Trudno, żeby w tym przypadku było inaczej, skoro zaangażowani są autorzy i autorki z różnych szufladek, choć oczywiście okołogrozowych. Niemniej, doceniam różne wizje, różne podejścia do tematu, a co najważniejsze - żadnego z opowiadań nie uważam za stratę czasu. Znajdą się tu za to opowiadania znakomite, jak i pozytywnie zaskakujące.
▫️
Nie będę oceniał każdego z osobna, ale żeby jakoś przybliżyć Wam zbiór i zachęcić Was, pozwolę sobie przedstawić te najciekawsze moim zdaniem kawałki 👀
▫️
Artur Grzelak pojawiał się co prawda w kilku antologiach, choć - przyznaję - nie kojarzę go z konkretnych utworów. "Brnąc przez kosodrzewinę" to opowieść o samotnym wędrowcu, która porywa niesamowitym surowym klimatem - przywodzi na myśl niektóre książki Simmonsa albo McCarthy'ego. Historia dosyć przyziemna, choć odpowiednio zakręcona pod koniec. Jeśli dodać do tego dobry warsztat autora, nie mogę się za bardzo przyczepić. Jedno z ulubionych ✌️
▫️
Dużo tu wycieczek w przeszłość. Dagmara Adwentowska na przykład zabiera nas na dwór Mieszka I. "Pani piękna jak księżyc" zainteresowała mnie fajnie stylizowanym językiem, ciekawymi realiami i nutką magii. Tragiczna historia, która na swój sposób jest ponadczasowa.
▫️
"Manument" @kain_dawid to historia tak zakręcona i nieliniowa, jak można oczekiwać po tym autorze. Chyba nie rozgryzłem jej do końca, ale za to uderzyła mnie dużym ładunkiem emocjonalnym - raczej niespotykanym choćby w ostatnim zbiorze autora. Znakomite 🧐
▫️
CD W KOMENTARZACH 👇
▫️
#wydawnictwoix #słowiańskieklimaty #słowiańskihorror #fantastyka #fantastycznebopolskie #recenzjaksiazki #książkoholik #czytamwplenerze #terazczytam #literaturapolska #literacymatters #bookstagrampl #premieryksiążkowe #mojapasja
W tym roku chyba całkiem nieźle się dopasowałe W tym roku chyba całkiem nieźle się dopasowałem tematycznie do świąt z wyborem książek: słowiański horror dla religii i tradycji, a kosmiczny horror dla jajek 🐣
Co czytacie w ten zimno-ciepły i słoneczno-snieżny długi weekend? 🐰
#wydawnictwovesper #wydawnictwoix #słowiańskieklimaty #słowiańskihorror #obcy #horrory #groza #wielkanoc #weekendreads #ksiazkanaweekend #czytamwplenerze #terazczytam #literaturapolska #literacymatters
🔥CZYTELNICZE PODSUMOWANIE MARCA🔥 Nie robiłe 🔥CZYTELNICZE PODSUMOWANIE MARCA🔥 Nie robiłem tego do tej pory, ale pomyślałem, że właściwie nic nie stoi na przeszkodzie.
Początek roku był dla mnie w dużej mierze nadrabianiem zaległości - i w marcu nadal to widać. Niemniej, jest tu też już sporo nowości, a w kwietniu będzie pewnie jeszcze więcej.
▫️
Mam tu 11 książek. Różnią się od siebie znacząco, choć wszystkie mają korzenie w fantastyce. Pokuszę się o oceny liczbowe, bo z perspektywy czasu łatwiej to zrobić 📝
▫️
▪️Egzorcysta - William P. Blatty - 8/10 
▪️Domy i inne duchy - @marta_bijan - 7,5/10
▪️Ior - @zychlamarek - 8/10
▪️Malpertuis - Jean Ray - 7/10 (trudna do oceny, bo irytuje prawie tak często, jak zachwyca)
▪️Zimne światło gwiazd - Bartek Biedrzycki - 7,5/10 
▪️Później - Stephen King - 5,5/10
▪️Splunę ci w pysk - Adam Deka - 3,5/10 
▪️Kantata - @klaudiazacharska_pa - 6/10
▪️Pełnia zapomnienia - Bartosz Niegrebecki - 4/10 
▪️Wehikuł czasu - H.G. Wells - 8/10
▪️Dziecko Rosemary - Ira Levin - 8,5/10 (siada na psychę 💀)
▫️
Dużo się działo, bo są prawdziwe perełki, są rozczarowania, jest klasyka i świeża krew. A jak tam u Was? Która książka najbardziej pozamiatała w marcu? 👀
▫️
#wydawnictwovesper #wydawnictwoix #domhorroru #horrory #groza #polskagroza #podsumowania #podsumowanie #podsumowaniemiesiąca #fantastyka #czytanieuzależnia #książkadobranawszystko #bookstagrampolska
Kinga wraca w rodzinne strony, by wesprzeć siostr Kinga wraca w rodzinne strony, by wesprzeć siostrę pragnącą samotnie wychowywać tam adoptowaną dziewczynkę. Tytułowa Kantata robi to z oporami, bo wciąż prześladują ją tragiczne wspomnienia z tego miejsca. I coś jest na rzeczy, bo u bohaterki szybko pojawiają się halucynacje, a z czasem da się zauważyć... coś więcej. Co właściwie wydarzyło się tu w przeszłości? I co dzieje się teraz?
▫️
"Kantata" to obiecujący debiut @klaudiazacharska_pa , która postanowiła spróbować sił w grozie. Powieść balansuje między horrorem paranormalnym, a współczesnym ghost story 💀
▫️
Czy jest się czym jarać? 🤔 Myślę, że to dosyć bezpieczny debiut. Ma dobre tempo, sensownie budowany suspens i naprawdę sporo fragmentów grozowych. Trudno bawić się przy tej książce źle, trudno się nie zaangażować. Dużo miejsca poświęcono postaciom, co zawsze warto docenić - mają krew, kości, a nawet flaki.
▫️
Podobały mi się też dialogi, które wypadają naturalnie, a nie jest to rzecz prosta. Z drugiej strony stanowią tez pewnego rodzaju wadę - czasami książka wydawała mi się przegadana. Biorąc pod uwagę, co takiego dzieje się w domu dziewczyn, zbyt łatwo też wracały one do rutyny, jakby zapominały i ostatnich koszmarkach.
▫️
To solidnie skrojona proza gatunkowa, której na pewno bliżej do Kinga czy Dardy niż Lovercrafta albo Guni. Nie zaskoczyła mnie, a było tu na to miejsce - można było rozwinąć wątek życia w zespole rockowym albo walki z dawnym nałogiem narkotykowym - tym w horrorze można nieźle zagrać, biorąc pod uwagę obecne tu halucynacje. Myślę, że przy kolejnych książkach warto od Autorki tego oczekiwać, jakiegoś wabika i zakręconego pomysłu. Naprawdę niewiele tu brakowało, by z książki dobrej stać się bardzo dobrą. Niemniej, można śmiało tego debiutu pogratulować 👍🏻
▫️
#wydawnictwovideograf #klaudiazacharska #debiut #debiutksiążkowy #recenzjaksiazki #książkowezdjęcie #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów #fantastyka #fantastycznebopolskie #ksiazkowelove #polskiebookstagramy
"Malpertuis" jest dla mnie trochę jak drogi alkoh "Malpertuis" jest dla mnie trochę jak drogi alkohol. Po pierwszym łyku czuć, że to półeczka wyżej niż to, z czym obcuje się zazwyczaj w weekendy. Jednocześnie cały bukiet smaków, w tym gorzki i kwaśny, sprawia, że pije się to zdecydowanie dłużej i czasami z bólem.
▫️
Książka Raya jest belgijskim klasykiem fantastyki i grozy, który niedawno otrzymaliśmy po raz pierwszy w świetnym polskim przekładzie. Tytułowy Malpertuis to niepokojąca kamienica zawierająca spirale schodów i labirynty korytarzy. Ostatnią wolą jej właściciela jest by jego rodzina zamieszkała w tym miejscu. Nagrodą dla ostatniej osoby, która wyjdzie z tego pobytu cało, ma być spadek. Rozpoczyna się gra na śmierć i życie.
▫️
Trudna to była lektura. Znajdziecie tu coś z Poego (do którego autor jest porównywany), a może też wykręcone i wynaturzone wizje na miarę Lovecrafta, ale Ray jest w swojej fantastyce nieco bardziej ambitny i elegancki. Wychodzi poza gatunek, mąci i przeplata historię różnymi wstawkami. Wymagała ode mnie sporo skupienia i odpowiednich warunków, co kłóciło się trochę z moim codziennym sposobem czytania.
▫️
Jednocześnie nie sposób nie docenić wizjonerstwa i geniuszu Raya. Nadal jest to po prostu świetna groza, zachwycająca barwnymi opisami koszmarków autora. Intryguje, porywa, niepokoi. Jeśli tego szukacie, to jest tu obecne. I dużo więcej.
▫️
To w końcu dobry ten "Malpertuis"? Bywa wrzodem na dupie, ale jest to pozycja na tyle wyjątkowa, że dobrze ją znać. Jeśli lubicie fantastykę eksplorować i wyzwania Wam nie straszne, z tym tytułem po prostu wypada się zmierzyć.
▫️
#korporacjahaart #malpertuis #jeanray #fantastyka #groza #recenzjaksiążki #weirdfiction #kreatywnafotografia #creativephotography #readersgonnaread #książki #kochamksiążki #czytanienieboli #fantasybooks #booksarelife
Zdarza Wam się dostrzegać grozę w innych gatunk Zdarza Wam się dostrzegać grozę w innych gatunkach literackich? 💀
▫️
Taki mam pomysł na dzisiejsze zestawienie i ciekaw jestem Waszych propozycji. Chodzi mi o książki, w których dostrzegliście motywy i rozwiązania znane z horrorów, a nie są do końca z tej szufladki lub po prostu się tego nie spodziewaliście.
▫️
▪️"Wyspa doktora Moreau" - bo wątek eksperymentów genetycznych wzbudził we mnie ciarki i dyskomfort 
▪️"Uczeń nekromanty" - fantasy z dużą ilością zombiaków i kontrowersyjnych praktyk magicznych 
▪️"Anathema" - solidna obyczajówka, która dodatkowo rozbudza zainteresowanie bardzo dyskretnie wplecionym wątkiem paranormalnym 
▪️"Cykl o Nadolskim" - bo w tym mocno zakorzenionym w polskiej historii świecie znalazłem nie tylko nutkę magii, ale i klasyczne straszydła
▪️"Kafka" - za abstrakcyjny, surrealistyczny i nieprzyjazny świat, w którym postaciom może stać się dosłownie wszystko
▫️
5 ciekawych pod względem pomysłu na siebie pozycji, które warto mieć na oku!
▫️
#literaturapolska #literaturaamerykańska #literaturagrozy #fantastyka #groza #thrillery #zestawienie #książkoholik #readingforfun #czytam #czytajpolsko #kawka #coffeeandbooks #kawowelove
Grozę można tworzyć na różne sposoby. Jednym Grozę można tworzyć na różne sposoby. Jednym z moich ulubionych jest systematyczne budowanie poczucia niewiedzy i niepewności co do własnego otoczenia. Ira Levin piękne zastosował to w klasycznej już powieści "Dziecko Rosemary", wplatając w to jeszcze narastające poczucie zaszczucia i bezsilności.
▫️
Historia młodej matki zmuszonej do walki o swoje nienarodzone dziecko jest Wam pewnie dobrze znana, bo odcisnęła wyraźne piętno w kulturze horroru. No i ten film...👀 Książka okazała się w tym przypadku nie mniej uniwersalna i porywająca, niż oszczędne w środkach dzieło Polańskiego.
▫️
Levin aż do finału jest bardzo powściągliwy - nie licząc snów bohaterki, trudno tu o elementy typowe dla gatunku. Teoretycznie dzieje się tu więc niewiele, a historia kręci się wokół młodej Rosemary i jej zmagań z dziwnymi sąsiadami. Siła tkwi zasianym ziarenku niepewności gdzieś na początku, które każe nam analizować całe otoczenie wraz z Rosemary. Dziwne koktajle od sąsiadki, niecodzienne zainteresowanie ciążą, zachcianki kulinarne bohaterki, nagły sukces męża... Teoretycznie wszystko to nie musi mieć głębszego znaczenia, wszystko da się wyjaśnić. Kto w tej historii jest tak naprawdę szaleńcem?🤔
▫️
Bardzo podobały mi się te postacie. Jasne, dziś mamy modę na silne kobiety w kulturze, ale bezsilność Rosemary nie wynika przecież z płci i ciężko jej coś zarzucić. Jest przegrana na starcie, a macki zagrożenie sięgają znacznie dalej, niż rozsądek podpowiada. Mąż, sąsiedzi, lekarz - wszyscy prezentują się doskonale w bezpośrednim starciu z Ro i zmuszają do poddania w wątpliwość jej zarzutów.
▫️
CD W KOMENTARZU 👇
▫️
@wydawnictwo_vesper #wydawnictwovesper #groza #recenzjaksiążki #horrory #fantastyka #literacymatters #literaturaamerykańska #klasykaliteratury #książkoholik #readingforfun #adobelightroom #polskiebookstagramy #bookstagramtopasja #bookstagrampolska
Gdyby Hayao Miyazaki mieszkał w Irlandii i był p Gdyby Hayao Miyazaki mieszkał w Irlandii i był pisarzem, a nie reżyserem animacji, z pewnością mógłby napisać "Iora" 🍀
▫️
@zychlamarek w najnowszej powieści zabiera nas do Krainy Młodych - świata celtyckiej magii i dziwacznych istot. Poznacie to fascynujące miejsce z dwójką bohaterów, którzy odkryją także jego ciemną stronę i będą zmuszone stawić czoło licznym niebezpieczeństwom.
▫️
Tak jest, "Ior" to młodzieżowe fantasy. Trzeba przyznać, że Pan Autor jest szalenie elastyczny, bo ambitną i wykręconą grozę ("Przesmyk"!) regularnie przeplata takimi właśnie pozycjami.
▫️
Jeśli chodzi o tę jaśniejszą stronę Marka Zychli, mam tu porównanie ze "Schedą gigantów", która też była w pewien sposób zafiksowana na tych irlandzkich klimatach. I choć była to książka dobra, "Ior" moim zdaniem jest jeszcze lepszy.
▫️
Główna oś jest tu niezbyt wyszukana: przeprowadzka do Irlandii, nagła pojawienie się magicznej krainy, walka dobra ze złem... Znacie to, jakoś tam się sprawdza w gatunku. Mam do Marka jednak dużo szacunku, bo nie traktuje młodzieży jako czytelników mniej wymagających. Nie ma tu śladu leniwego pisania, a jest dużo serca i polotu, gdy przychodzi do całej otoczki głównego wątku.
▫️
CD W KOMENTARZU 👇
▫️
#🍀 #fantastyka #fantastycznebopolskie #recenzjaksiazki #książkoholik #czytamwplenerze #terazczytam #literaturapolska #książkowezdjęcie #czytampolskieksiążki #czytampolskichautorów #ksiazkadobranawszystko #literaturamłodzieżowa #czytamdziecku
Obok badania kosmosu i obcych planet, temat podró Obok badania kosmosu i obcych planet, temat podróży w przyszłość jest jednym z moich ulubionych w SF. Chyba dlatego, że dotyczy teoretyzowania na temat czegoś, co z pewnością kiedyś będzie i co ludzkość zobaczy na własne oczy, a mierzi mnie delikatnie moja obecna niewiedza na ten temat. I podobnie jak w przypadku eksploracji planet, przyszłość wcale nie musi wyglądać ekscytująco ani pozytywnie. Taka wiedza może przynieść rozczarowanie.
▫️
H.G. Wells nie cacka się z tematem - gdy inni futuryście nieśmiało zabierają nas 10 lat w przyszłość, on zabiera nas aż do roku 802 701. Ludzkości już nie ma, ale wśród zupełnie nowych gatunków roślin i dziwacznych budowli żyje sobie rasa Elojów, która z zainteresowaniem ugościła Podróżnika w czasie. To jednak nie koniec niespodzianek - planetę zamieszkuje ktoś jeszcze. Rasa odmienna, bardziej prymitywna, szukająca schronienia w podziemiach i pod osłoną nocy. Czy stanowi zagrożenie? Z czego wynika rozłam naszych potomków?
▫️
"Wehikuł czasu" to powieść nie tylko przedstawiająca oryginalną wizję przyszłość - to też wizja mające podłoże z czasów ówczesnych. I mimo tego, że powstała w 1895 roku, pozostaje absolutnie ponadczasowa i aktualna. Wells dał się wielokrotnie poznać jako uzdolniony literat i fantasta, ale w tej historii wybrzmiewa jego fascynacja socjologią i zamiłowanie do nauki.
▫️
CD W KOMENTARZU 👇
▫️
@wydawnictwo_vesper #wydawnictwovesper #hgwells #timemachine #wehikułczasu #fantastyka #fantastykanaukowa #sciencefiction #bookstagramtopasja #książki #książkoholik #czytambolubię #ksiazkanaweekend #kochamksiążki #świeczki
Load More... Follow on Instagram
Autor

Mateusz Miedziński

Miłośnik szeroko pojętej popkultury, ciekawych książek i dobrego piwa. Na tym blogu znajdziesz to wszystko i trochę więcej.

Pani Grafik

Olga Grybowicz

Przyszłość i nadzieja polskiej sceny artystycznej.

Copyright © All rights reserved Theme: Infinity Blog by Themeinwp