Skip to content
Primary Menu
  • Blog
  • O mnie
  • Kategorie na blogu
    • Życie
    • Film
    • Serial
    • Książka
    • Alkohol
      • Piwo
      • Miód pitny
  • Kontakt i współpraca
MÓJ KAJECIK

Blog książkowy i popkulturowy. Dobre książki i literatura grozy. Fantastyka, film i lifestyle.

łukasz radecki

  • Home
  • łukasz radecki
Category: Książka

ODIUM Łukasza Radeckiego – ponadczasowo i ku przestrodze

Posted On 28 października 202028 października 2020 By Mateusz Miedzińskicomment
Łukasz Radecki i powieść grozy Odium. Recenzja książki. Blog książkowy Mój Kajecik.

I znów literatura grozy spod pióra młodego autora. Mamy się z czego cieszyć w tym roku. Łukasz Radecki i jego Odium to pozycja niepozorna, ale i zdecydowanie mająca się czym bronić w starciu z innymi na moim blogu książkowym.

Szukaj
Archiwum
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Grudzień 2019
  • Listopad 2019
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Sierpień 2019
  • Lipiec 2019
  • Czerwiec 2019
  • Maj 2019
  • Kwiecień 2019
  • Marzec 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Listopad 2018
Tu mnie znajdziesz
Mój Instagram

mojkajecik

Nie mam dziś dla Was filmu. Nie przygotowałem si Nie mam dziś dla Was filmu. Nie przygotowałem się, może za tydzień. Mam za to burdel na półkach... 😖
▫️
Macie swoje systemy układania książek❓ Od kilku tygodni zabieram się za reorganizację biblioteczki, żeby jako tako to wyglądało, ale trochę brak mi pomysłu. Gatunkami? Wydawnictwami? Może kolorami? 🤔
▫️
#kochamksiążki #książkoholizm #książkowezdjęcie #zdjeciedlaksiazki #czytamyksiążki #czytanieuzależnia #readersofig #bookafternoon #booktography #problemypierwszegoświata #biblioteczka #biblioteczki #mojemieszkanie #mieszkaniezpomyslem
😤 Druga już (choć zupełnie inna) książka w 😤 Druga już (choć zupełnie inna) książka w tym roku, której nie chciało mi się doczytać do końca.
▫️
Na hali produkcyjnej dochodzi do brutalnego gwałtu, który kończy się również nieszczęśliwym wypadkiem. Ofiarą jest zatrudniona w firmie kobieta, która wzbudzała niechęć współpracowników. Niedługo później zaczyna dochodzić do dziwnych wypadków z udziałem suwnicy. Winę ponosi wadliwa maszyna czy... coś innego? 👀
▫️
Jak łatwo się domyślić, "Splunę ci w pysk" to horror ekstremalny. Gatunek, na który łatwo patrzeć z góry, bo i skupiony na dostarczaniu opisów wymyślnej przemocy. Niemniej, często też gatunek lekceważony niesłusznie, bo oferujący ciekawe pomysły, nawiązania, mariaże gatunkowe czy zakręcony humor. Tego mniej więcej moim zdaniem trzeba, żeby te książki się broniły.
▫️
I niestety książka Adama Deki nie ma nic ponad tę przemoc.
▫️
Ja nie mam nic przeciwko przemocy w literaturze gatunkowe - zresztą mówiłem o tym nie tak dawno w filmie i dobrowolnie sięgam po te książki. Rozdziały są tu jednak króciutkie, a praktycznie KAŻDY musi nieść ze sobą coś mocnego: opis gwałtu, morderstwa, ewentualnie jakiś dziwny sen. Gdzie tu miejsce na rozwój postaci? Gdzie tu fabuła? Gdzie chociażby oczko do czytelnika i jakiś humor? W końcu mówimy o zabójczej suwnicy...
▫️
Nie jest to książka wybitnie zła jak na ogół gatunku. Nie ma po prostu "tego czegoś", żeby nazwać ją dobrą i wyróżniającą się. Tak więc fani mogą sięgnąć, ale raczej nastawieniem na przeczytanie i zapomnienie 🙄
▫️
#domhorroru #wydawnictwodomhorroru #horrory #groza #fantastyka #polskagroza #addictedtobooks #igreads #igbook #kochamczytac #czytampolskichautorów #bookstagramfeatures #polishbooklover #kreatywnafotografia #creativephotography #readersgonnaread #recenzjaksiazki
Macie za sobą kryzys czytelniczy? Może zdarzają Macie za sobą kryzys czytelniczy? Może zdarzają Wam się regularnie takie małe kryzysiki? 🐻
▫️
Mojego rekordu chyba nikt nie pobije, bo książek praktycznie nie tykałem przez bodajże 7-8 lat. A wcześniej czytałem regularnie.
▫️
Nie był to jednak czas zmarnowany, a przynajmniej nie do końca. Dużo oglądałem - nieźle poznałem w tym czasie kino skandynawskie i azjatyckie oraz mniejsze produkcje europejskie i amerykańskie. Kocham sztukę filmową i, jak na ironię, teraz to na nią brakuje mi czasu. No cóż.
▫️
Jeśli więc chodzi o obcowanie z kulturą, nie był to do końca czas stracony. Niemniej, tych wszystkich świetnych książek wydanych w tamtych latach raczej już nie nadrobię, ale szczęśliwie wróciłem do obiegu na rozkwit polskiej grozy, który mogę z dumą oglądać na własne oczy 💪
▫️
#gorzkieżale #historie #problemypierwszegoświata #książkoholik #mojapasja #ksiazkowelove #fantastyka #groza #thrillery #takczytam #kochamczytać #ksiazkadobranawszystko #toruń #brodatoniemoda #brodacz
Era kosmosu. Rewolucja ponadplanetarna. Wiek gwiez Era kosmosu. Rewolucja ponadplanetarna. Wiek gwiezdny. Te i podobne slogany zapewne automatycznie łączycie sobie w wyobraźni z Amerykanami i ich zaawansowanymi pracami nad podbojem kosmosu. A gdyby tak historia potoczyła się nieco inaczej i rewolucję przeprowadzały państwa socjalistyczne? A gdyby pierwszą kobietą w kosmosie była... Polka?
▫️
Bartek Biedrzycki w swojej zeszłorocznej książce przedstawia właśnie taką alternatywną wizję historii. Alternatywną, choć nie tak bardzo nieprawdopodobną.
▫️
"Zimne światło gwiazd" zaczyna się jeszcze w czasie II wojny światowej i najważniejsze wycinki tej historii niemal do czasów współczesnych. Jest do de facto zbiór opowiadań, choć nieprzypadkowych, bo połączonych jednym uniwersum. Opowiadania z kolei są tu przeplecione różnego rodzaju artykułami z gazet i czasopism, newsami, jak i dokumentami stylizowanymi na dany okres.
▫️
Mówiłem już na relacji, że dawno nie czytało mi się tak dobrze SF i zdanie podtrzymuję. Nie porównuję tego do świetnego "Hyperiona", bo "Zimne światło gwiazd" stoi znacznie bliżej "twardego" SF. Niemniej, oprócz licznych i realistycznie przedstawionych (bo i podpartych faktami) ciekawostek technologicznych, znajdziecie tu po prostu dobrej jakości rozrywkę, którą można potraktować niezobowiązująco. Są tu postacie z krwi i kości, są dramatyczne sytuacje i pomysłowe rozwiązanie, a nawet znajduje się szczypta humoru.
▫️
CD W KOMENTARZU 👇
▫️
#wydawnictwoix #polskieksiążki #czytajpolsko #czytam #bookstagrampl #literaturapolska #literacymatters #fantastyka #sciencefiction #instabookpl #ksiazkadobranawszystko #czytamksiążki #fantastycznebopolskie #recenzjaksiazki #książkoholik #readingforfun #adobelightroom
Czy oprócz bycia fanami autorów i autorek jesteście też fanami... wydawnictw? 📚 Są wydawcy, których książki jesteście w stanie kupić w ciemno, bo zdążyli Was przekonać jakością i ciekawymi dla Was gatunkami? 
▫️
Przeprowadzałem ostatnio ankietę na facebooku i wyniki okazały się całkiem ciekawe. Polski czytelnik ceni sobie najwyraźniej dobrą literaturę faktu, bo prowadziło tam @wydawnictwoczarne. Świetnie poradził sobie m.in. @panstwowy.instytut.wydawniczy, @wydawnictwo_vesper czy @dom_wydawniczy_rebis. Lecę z pamięci, więc pominąłem jeszcze kilka ciekawych nazw.
▫️
Anyway, ja takie wydawnictwa jak najbardziej mam. Praca wydawnictwa to oczywiście również redakcja i korekta, i świadomy czytelnik też powinien to doceniać. Ja lubię, jeśli oferta wydawcy jest spójna; kiedy zamawiając książkę u źródła mogę bez problemu wybrać sobie inną pod mój gust, żeby mi się nie gryzło na półce. No i nie będę kłamał: lubię książki ładnie oprawione, ze smakiem, z dedykowanymi ilustracjami, a nie okładką ze stocka. Po prostu lepiej mi się wchodzi w tę historię, kiedy już okładka mnie w nią wprowadza. Jestem klientem, który jest w stanie zapłacić za takie smaczki więcej. Niestety... 😶💸
▫️
#mojapasja #mojabiblioteczka #fantastyka #groza #książkoholik #czytajpolsko #czytam #czytampolskichautorów #czytamksiążki #ksiazkowelove #książkanadziś #readingisfun #bookslover
"Cudze słowa" są dla mnie pewnego rodzaju kwinte "Cudze słowa" są dla mnie pewnego rodzaju kwintesencją tego, co rozumiem jako literaturę piękną. Jednocześnie lektura dostarcza bodźców, jakie chyba tylko literatura dostarczać może.
▫️
@wit_szostak miał na tę książkę pomysł genialny, choć jest to też rozkmina, która pojawiała się pewnie w głowach wielu z Was. W jaki sposób postrzegany jestem przez różne osoby z mojego otoczenia? Jakie role przyjmuję w obecności tych osób? Jestem bardziej tym, co widzą, czy tym, co przed nimi ukrywam?
▫️
Głównym bohaterem powieści jest Benedykt, choć jednocześnie nie wypowiada tu słowa. Mówią jego najbliżsi: ojciec, przyjaciele, kochanki i profesor z uczelni. Jego życie oglądamy ich oczami i na podstawie ich opinii wyrabiamy sobie własną.
▫️
Brzmi to jak dobry materiał do fikołków filozoficznych; do zdeptania czytelnika teorią. Jest tu jednak tylko życie - codzienność, bliskość, emocje, dużo dobrego jedzenia i pięknych miast. Bardzo łatwo znaleźć tu siebie, swoje otoczenie i własne doświadczenia - mnie najbardziej poruszyła opowieść ojca Benedykta, choć niezwykła wrażliwość i empatia Szostaka wychodzą tu wielokrotnie.
▫️
CIĄG DALSZY W KOMENTARZU 👇
▫️
#wydawnictwopowergraph #witszostak #literaturapolska #literacymatters #literaturapiękna #recenzjaksiazki #książkoholik #zdjeciedlaksiazki #instagramczyta #kochamczytać #takczytam #ksiazkanaweekend #polskiebookstagramy #bookstagrampl #bookworm #readmore #czytajpolsko
Dziwna książka spod ręki Kurta Vonneguta nie by Dziwna książka spod ręki Kurta Vonneguta nie byłaby niczym wyjątkowym. Dziwna książka NAWET JAK na Vonneguta już tak.
▫️
Świat jaki znamy ogarnia chaos spowodowany przez kryzys ekonomiczny oraz tajemniczy wirus bezpłodności. Ludzkość przestaje się rozmnażać. Nie jest jednak skazana na zagładę, bo wyspy tytułowego archipelagu pozostają wolne od wirusa. Wyspa zaludniona zostanie przez przypadkowych uczestników wyprawy, a rodzaj ludzki z czasem ewoluuje tam w coś zupełnie innego.
▫️
"Galapagos" to wycieczka autora w stronę fantastyki naukowej. Jednocześnie przesiąknięta jest charakterystycznym luzem, niezobowiązującym stylem, specyficznym humorem i anegdotami. Jednocześnie była to dla mnie lektura trudna i chaotyczna.
▫️
Czytając "Galapagos" miałem wrażenie, że autorowi oprócz świetnego pomysłu wyjściowego towarzyszyło poczucie, że nie musi już nic udowadniać. Jakby pisał pod siebie, jeszcze bardziej wychodzą poza niepisane normy literackie. To jest powieść rozedrgana, pełna skoków w bok od głównego wątku, by przybliżyć na przykład sposób trawienia iguany. Pełna dziwnych, nie do końca rozwiniętych postaci. Pełna dialogów, które zdają się prowadzić do niczego szczególnego.
▫️
CD W KOMENTARZU 👇
▫️
#kurtvonnegut #wydawnictwoalbatros #fantastyka #literaturapiękna #literacymatters #literatura #czytam #książkoholik #readingforfun #adobelightroom #czaswolny #photoideas #brodatoniemoda #brodacz
To miała być przyjemna podróż do szczenięcych To miała być przyjemna podróż do szczenięcych lat, kiedy to zaczytywałem się m.in. w Mastertonie. Nie do końca tak było, bo "Głód" nie do końca jest tym, z czym autora kojarzymy. Co nie znaczy, że jest kiepski.
▫️
Ed odkrywa, że na jego farmie w Kansas zaczynają gnić uprawy. Co gorsza, tajemnicza zaraza rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie i atakuje również inne farmy. Wszystko wskazuje na to, że zbiorów w tym roku nie będzie, a mieszkańcy USA będą musieli zmierzyć się z głodem. Kto spowodował katastrofę? I dlaczego rządowi nie śpieszy się do walki?
▫️
"Głód" to thriller katastroficzny z 1981 roku. Autor wyraźnie rozdziela go na dwie połowy - próby wyjaśnienia, a następnie zatrzymania klęski, jak i moment jego wyjawienia i ogólnokrajową panikę.
▫️
"Głód" okazał się powieścią bardziej złożoną niż się spodziewałem. Oprócz samego śledztwa farmera i jego towarzyszy, jest tu też całkiem rozbudowany wątek medialno-polityczny. Jeśli ktoś oczekuje po książce motywów postapo czy survivalu, może się zdziwić, choć te motywy też się tu oczywiście przewijają.
▫️
CD W KOMENTARZACH 👇
▫️
#grahammasterton #thrillery #groza #fantastyka #recenzjaksiążki #książkoholik #kreatywnie #kreatywnafotografia #creativephotography #readersgonnaread #bookrecommendations #instagramczyta #kochamczytać
Też macie wrażenie, że zbiory opowiadań bywają przez swoją krótką formę niedoceniane? 😶
▫️
U mnie wręcz przeciwnie - im starszy jestem, tym bardziej doceniam umiejętność zbudowania ciekawej, kompletnej historii na tych kilkunastu czy kilkudziesięciu stronach. Przyznam też, że z opowiadaniami rzadziej dopada mnie nuda. W końcu krótka forma zazwyczaj idzie w parze z lepszym tempem, a jeśli jedna z historii nie porwie, to zawsze jest ta nadzieja, że kolejne będzie zupełnie inne.
▫️
Jest też chyba tak, że wielu autorów lepiej czuje się w takiej formie, ale rynek po prostu domaga się powieści. Zbiory kojarzy się z niopierzonymi debiutantami, a powieści z dojrzałymi autorami. Oczywiście niesłusznie, przynajmniej moim zdaniem.
▫️
A Wy macie opory przed zakupem takich zbiorów? 📚
▫️
#opowiadania #groza #fantastyka #weirdfiction #polskiebookstagramy #bookstagramtopasja #bookstagrampolska #hplovecraft #wojciechgunia #czytamprzykawie #coffeeandbooks #kawowelove #ksiazkanaweekend #kochamksiążki #bookaddict #czytanienieboli
Load More... Follow on Instagram
Autor

Mateusz Miedziński

Miłośnik szeroko pojętej popkultury, ciekawych książek i dobrego piwa. Na tym blogu znajdziesz to wszystko i trochę więcej.

Pani Grafik

Olga Grybowicz

Przyszłość i nadzieja polskiej sceny artystycznej.

Copyright © All rights reserved Theme: Infinity Blog by Themeinwp